Zatrzymali posiadacza narkotyków
Sam się o to prosił
W poniedziałek, 8 listopada chrzanowscy policjanci dokonali zatrzymania mężczyzny, który – jak się okazało – miał przy sobie duże ilości narkotyków. 33-latek w gruncie rzeczy sam prosił się o to, by policjanci go złapali. Prowadził samochód, ale jednocześnie rozmawiał przez telefon komórkowy czym od razu zwrócił na siebie uwagę funkcjonariuszy. Gdyby nie to, być może odjechałby niezauważony, natomiast taka czynność za kółkiem musiała doprowadzić do policyjnej interwencji.
Do zatrzymania doszło koło godz. 19:00, natomiast konkretnym miejscem była ul. Podwale. Widząc, że kierowca rozmawia w trakcie jazdy policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie postanowili dokonać zatrzymania. W trakcie kontroli kilka rzeczy wyszło na jaw. Pierwszą była ta, że prowadzący samochód 33-letni mężczyzna nie posiadał przy sobie ważnego prawa jazdy. Drugą było to, że w samochodzie znajdowały się narkotyki, natomiast trzecią, że substancje odurzające znalazły się także w garażu, który należy do mężczyzny. Policja musiała aresztować kierowcę.
Co mu grozi?
Jak wykazała szczegółowa kontrola oraz późniejsze badania 33-latek posiadał trzy rodzaje odurzających substancji. Pierwszą była marihuana, drugą metaamfetamina, natomiast trzecią MDMA w formie tabletek. To znajdowało się w garażu zatrzymanego. Natomiast jeżeli idzie o to, co policjanci znaleźli w aucie marki volkswagen, to była to amfetamina. W sumie na komendzie funkcjonariusze zabezpieczyli 90 g nielegalnych środków.
Wobec tego funkcjonariusze nie mogli podjąć innej decyzji niż tą, aby zatrzymanego mężczyznę umieścić w policyjnej celi. Następnie przekazali dokumentację do prokuratury. Aresztowany 33-latek usłyszał już łączne zarzuty. Jest oskarżony o kierowanie samochodem bez uprawnień oraz za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Łącznie może mu grozić maksymalnie do 10 lat pozbawienia wolności. W chwili obecnej 33-letni mieszkaniec powiatu chrzanowskiego oczekuje na rozpoczęcie postępowania przed sądem karnym.